Jakiś czas temu w naszym laboratorium odzyskiwania danych zagościł RAID 1 z serwera NAS QNAP na dwóch dyskach WD20EADS. Są to specjalne dyski przeznaczone do ciągłej pracy a mimo to uległy uszkodzeniu oba na raz. Klient oczywiście nie posiadał żadnej kopii bezpieczeństwa ponieważ sprzedawca tego urządzenia zapewniał go jakoby było ono niemal niezniszczalne. Czytając ulotki i reklamy w internecie klient odniósł takie samo wrażenie. Skutkiem tego była awaria jak to niestety często bywa obu dysków niemal w tej samej chwili. Zanim można było cokolwiek zrobić było już za późno. Klient za namową forumowiczów próbował coś robić samemu, a nawet otworzył jeden z dysków, ale ponieważ nic nie wskórał dostarczył macierz do nas.

Po oględzinach i analizie okazało się, że dysku wcale nie trzeba było rozbierać ponieważ zarówno na tym dziewiczym jak i po odbudowaniu tego rozebranego dysku, przyczyną problemów była bardzo duża liczba bad sectorów. W normalnej sytuacji wystarczył by tylko jeden dysk do odzyskania danych ale w tym przypadku musieliśmy posiłkować się częściowo odzyskiem z drugiego dysku ponieważ pierwotny odzysk zakończył się tylko połowicznym sukcesem. Po  do kopiowaniu danych z rozebranego dysku udało się odzyskać z tego RAID 1 około 78% wszystkich danych. Efekt mógłby pewnie być nieco lepszy, gdyby nie działania podjęte przez użytkownika za namową innych forumowiczów, a należały do nich przede wszystkim:

  • Skanowanie dysków za pomocą programów do naprawy jak MHDD i sprawdzania stanu dysku jak Viktoria.
  • Wykonanie powyższych czynności 3 krotnie
  • Rozebranie jednego dysku

Należy szczególnie zaznaczyć w tym miejscu, że dyski z pierwotnymi uszkodzeniami odzyskuje się znacznie taniej, szybciej i skuteczniej. Po niepotrzebnych działaniach zawsze powstaje więcej problemów.